Kościół we Włoszech ma nową błogosławioną: Italę Melę, mistyczkę, związaną z benedyktyńskim opactwem przy Bazylice św. Pawła za Murami w Rzymie. Żyła w pierwszej połowie XX w.
„Po okresie silnego młodzieńczego ateizmu, bezwarunkowego i konsekwentnego odrzucenia Boga, Itala zmierzyła się ze świętością, przezwyciężając przeszkody natury psychologicznej, fizycznej i duchowej” – tak o nowej błogosławionej mówił prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, który w imieniu Papieża wyniósł ją dzisiaj do chwały ołtarzy. Kard. Angelo Amato przypomniał, że Itala Mela w młodości do wiary podchodziła obojętnie, a sprawy kościelne traktowała lekceważąco. Łaska dotknęła ja niespodziewanie, po spowiedzi, którą odbyła, aby sprawić przyjemność zakonnicom, u których mieszkała w czasie studiów. Od tej chwili swoje życie poświęciła całkowicie Bogu, a bliźnich traktowała z wielka delikatnością, oddaniem i poświęceniem. Wspierała ich materialnie, a także pomagała w rozwiązywaniu problemów życia codziennego. Mówi kard. Amato.
„Postać bł. Itali Meli stanowi swoisty apel. Powszechne powołanie do świętości jest skierowane nie tylko do kapłanów i osób konsekrowanych, ale także do wiernych świeckich, którzy autentycznie żyją sakramentem chrztu i mogą się stać krzewicielami nowej ewangelizacji. Społeczeństwo potrzebuje świeckiej świętości w każdym obszarze: na polu edukacyjnym, w rodzinach, w środkach społecznego przekazu, w gospodarce, sporcie, pracy, polityce. W osobie bł. Itali Meli Kościół daje sygnał, świadczący o zaufaniu w możliwości osób świeckich nie tylko do życia w pełni chrześcijańską świętością, ale także do bycia twórcami i przewodnikami w odnowie kulturowej i duchowej społeczeństwa. Świat potrzebuje świętych świeckich, którzy zapłodnią ludzkość owocami świadectwa, dobroci i miłości” – powiedział prefekt Kongregacji ds. Kanonizacyjnych.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.