O zachowanie religijnego charakteru Świąt Bożego Narodzenia i kultywowanie najistotniejszych dla chrześcijaństwa treści zaapelował w niedzielę metropolita lubelski abp Józef Życiński.
W homilii podczas mszy św. odprawionej dla uczestników Wigilii Starego Miasta abp Życiński skrytykował komercjalizację Świąt, która przyszła do Polski z Zachodu. Jej przejawem - powiedział - są choinki pojawiające się jako dekoracje już w początkach listopada.
Abp Życiński zwrócił uwagę, że na Zachodzie niektóre instytucje już od dawna rozsyłają "służbowe życzenia" świąteczne, na których nie ma żadnej wzmianki o Bożym Narodzeniu, a teraz jest tak i w Polsce.
"W Polsce od instytucji większość życzeń, jakie otrzymałem w tym roku, nie zawierała żadnego motywu religijnego, chyba że były to instytucje kościelne" - zauważył abp Życiński.
Jak mówił metropolita, na kartkach są "stylowo, z poczuciem artyzmu" wyrysowane choinki, czasami napis Wesołych Świąt. "A czasami już i określenie +świąt+ niektórym wydawało się za pobożne" - zaznaczył abp Życiński.
"Więc eliminować, usuwać z życia publicznego wzmiankę o Chrystusie, który się rodzi, usuwać z sal i pomieszczeń krzyże, stworzyć sterylny świat, w którym bożkiem będzie pieniądz i sukces, nie będzie natomiast wzmianki o Bogu" - mówił arcybiskup.
Według abpa Życińskiego tak się stało w niektórych krajach. Metropolita lubelski podał przykład Białorusi, gdzie religijne tradycje zostały zatarte do tego stopnia, że dzieci nie wiedzą, kto to jest Święty Mikołaj, a znają tylko Dziadka Mroza.
"Następuje usuwanie na margines Jezusa, tego co najważniejsze w tajemnicy Wcielenia, tych prawd bez których nie byłoby Bożego Narodzenia, a wprowadza się na miejsce tego nieistotne dekoracje" - przestrzegał abp Życiński.
Arcybiskup wezwał wiernych, aby wnikali w istotę Świąt, by potrafili - jak mówił - "ujmować zdarzenia od strony ich najgłębszych treści, być świadkiem prawdy o Chrystusowym Wcieleniu".
"Niech będzie widoczne, że te treści, które w chrześcijaństwie są istotne, ta różnorodność tradycji i zachowań dla różnych kręgów i środowisk, znajduje naszą chrześcijańską ekspresję, gdy błogosławimy opłatek, dzielimy się nim, wnosimy znak krzyża, w uśmiechu, w dobroci, w najlepszych życzeniach" - wzywał abp Życiński.
Po mszy świętej wierni przeszli do bożonarodzeniowej szopki zbudowanej na Starym Mieście. Był Święty Mikołaj, kolędnicy, śpiewanie kolęd, życzenia i poczęstunek z wigilijnych potraw przygotowanych przez lubelskie restauracje.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.