Kuchnia świętych i papieży

Brak komentarzy: 0
PAP

publikacja 26.12.2009 12:34

Perliczkę św. Franciszka, pierożki Pawła II, skwarki św. Łucji, gołębie a'la Marcin V, a także langustę w sosie na sposób Piusa V oraz zająca z rusztu św. Klemensa, tort św. Klary i jaja soborowe - takie m.in. dania proponuje smakoszom "Kuchnia świętych i papieży". Książkę wydała na święta i Nowy Rok kielecka "Jedność".

Klemens V, który po wyborze na papieża w 1305 r. przeniósł swój dwór - pod pretekstem niezdrowego klimatu - do Awinionu, lubił bardzo wystawne przyjęcia. Jedno z nich tak zostało opisane: "Obiad obejmował dziewięć podejść, z których każde składało się z trzech dań, dając w sumie 27 dań. Na zakończenie obiadu wniesiono dwa drzewa, z których jedno, dekorowane jabłkami, gruszkami, brzoskwiniami, figami i winogronem wyglądało niczym srebrne; drugie, zielone niczym wawrzyn, udekorowane było wielobarwnymi owocami kandyzowanymi".

Z kolei Sykstus IV, pomimo luksusów rzymskiego dworu w czasach Odrodzenia, nie okazał się żarłokiem; przeciwnie, przestrzegał diety do tego stopnia, że ówcześni doświadczeni medycy-zielarze poświęcili jego jadłospisowi bardzo ciekawe traktaty. Na szczególne okazje papież ten co prawda wydawał przyjęcia, ale tuż po nich oddawał się regorystycznym dietom, opartym na warzywach i rybach.

Leon X sam wyznaczał kierunki w modzie, kulturze i kuchni, a trzeba wiedzieć, że z gotowania uczynił prawdziwą sztukę. W końcu jednak nastały lata chude, kiedy papieżem został Paweł V, dominikanin, nazwany przez swego poprzednika "wielkim inkwizytorem". Ów ascetyczny papa, bardzo szybko wygasił przepych XVI-wiecznego Rzymu.

"Kuchnia świętych i papieży" to wyprawa w świat kultury i sztuki oraz zbiór przepisów i zdjęć kulinarnych delicji.

Oto dla przykładu sposób na jaja soborowe. Rozbić sześć jaj, oddzielając każde żółtko do osobnej filiżanki. Ubić na sztywno pianę z białek ze szczyptą soli, dodając stopniowo mąkę pszenną (50 g) i ciągle mieszając. Kiedy masa będzie dość sztywna, na patelnię wylać oliwę z oliwek (300 ml) i rozgrzać ją. W tym czasie pokroić na sześć plastrów 16 dkg podsuszanej kiełbasy. Kiedy wszystko już gotowe, sztywne białka należy wykładać łyżką na patelnię z rozgrzanym tłuszczem, uważając, żeby się nie poparzyć. Na każdym placuszku ułożyć kawałek kiełbasy, na niej żółtko, a na koniec jeszcze jedną łyżkę masy białkowej. Jeśli zdołamy odwrócić wszystko na drugą stronę, można i ją podpiec, jeśli nie, pozostawić na dłużej do zapieczenia, a następnie przenieść jaja na półmisek i polać odrobiną rozgrzanej oliwy. Smacznego.

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 2 z 2 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..