W katastrofie małego samolotu Cessna 421 w stanie Wisconsin zginęło sześć osób, wszystkie, które znajdowały się na pokładzie - poinformował w poniedziałek rzecznik federalnego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Transportu (NTSB). Maszyna rozpadła się w powietrzu.
Jak powiedział rzecznik NTSB Eric Weiss, samolot leciał z Waukegan w stanie Illinois do Winnipeg, w kanadyjskiej prowincji Manitoba. Szczątki maszyny były rozrzucone na dużej przestrzeni.
Przyczyna katastrofy pozostaje nieznana. Eksperci nie wykluczają niesprzyjającego zjawiska atmosferycznego, o którym wspominał pilot przed startem.
Por. Gabe Lind z biura szeryfa hrabstwa Price poinformowała, że osoby, które znajdowały się na pokładzie, udawały się do Kanady na wycieczkę połączoną z łowieniem ryb.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.