Bez poważniejszych incydentów przebiega 32. Europejskie Spotkanie Młodych (ESM) w Poznaniu. Policja ocenia imprezę jako nadzwyczaj spokojną.
W czwartek do wieczora na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich (MTP) potrwają spotkania tematyczne i modlitwy. Wieczorem ogłoszony zostanie gospodarz przyszłorocznego, 33. Europejskiego Spotkania Młodych.
"Do tej pory odnotowaliśmy jedynie jedno zgłoszenie utraty portfela i jedno - paszportu. Wyjaśniamy, czy była to kradzież, czy zagubienie. Ponadto nie mamy żadnych informacji o zdarzeniach z udziałem pielgrzymów" - powiedział w czwartek PAP Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Nad bezpieczeństwem uczestników spotkania czuwa grupa policjantów, są to przede wszystkim funkcjonariusze służby ruchu drogowego, pilnujący ruchu pojazdów i pieszych w okolicy MTP.
Jak powiedział PAP Tomasz Bołdowski, lekarz-koordynator modlitewnego spotkania w Poznaniu, najczęstszymi przypadkami, z jakim zgłaszają się do służb medycznych pielgrzymi, są schorzenia górnych dróg oddechowych, bóle brzucha, otarcia stóp i drobne skaleczenia.
"Było kilka przypadków, gdy pacjentów trzeba było przewieźć na konsultacje do szpitali, ale obecnie żaden z uczestników spotkania nie przebywa na oddziale szpitalnym. Te przypadki to były napad hipoglikemii, astmy oskrzelowej, zaburzenia psychiczne i jeden przypadek ospy wietrznej" - powiedział PAP Bołdowski.
Od godziny 23.00 w 150 parafiach trwać będzie modlitwa o pokój na świecie, po niej rozpocznie się "święto narodów". Młodzi pielgrzymi przygotowują na tę okazję występy artystyczne: śpiewy i tańce charakterystyczne dla krajów, z których pochodzą. Będą je prezentować pozostałym uczestnikom spotkania, a także obecnym na tym wydarzeniu poznaniakom.
"Na 'święcie narodów' zaśpiewamy pewnie 'Father Jacob' (w Polsce znane jako 'Panie Janie' - PAP), spróbujemy to wykonać w siedmiu językach. Pewnie przygotujemy coś jeszcze" - powiedziała PAP Anna Hendrika z Holandii.
"Będziemy improwizować, na pewno będziemy śpiewać i tańczyć tradycyjne włoskie piosenki. 'O sole mio' to trochę za trudne dla nas, pewnie będzie to coś znacznie prostszego" - powiedzieli Stefano, Federica i Luka z Mediolanu.
"Przygotowujemy piosenki, prawdopodobnie będą też jakieś tańce. Spróbujemy zaprosić do wspólnej zabawy także pozostałych uczestników" - powiedziała PAP Marie-Laure z Francji.
Jak dodała, razem z innymi osobami z Francji mieszka w rodzinie, w której nikt nie mówi ani po angielsku, ani po francusku. Pielgrzymi porozumiewają się z gospodarzami "pismem rysunkowym".
"Rysujemy to, co jest nam potrzebne, w ten sposób opowiadamy też o sobie. Narysowałam im moją siostrę, moją rodzinę, nasza gospodyni pokazywała nam z kolei zdjęcia swoich bliskich, a także jej syna, który jutro zasiądzie wraz z nami do noworocznego obiadu" - wyjaśniła.
Europejskie Spotkanie Młodych w Poznaniu potrwa do 2 stycznia.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.