Organizacja broniąca swobód religijnych Christian Solidarity Worldwide (CSW) alarmuje w sprawie losu prawowitego patriarchy Erytrejskiego Kościoła Ortodoksyjnego.
Od 10 lat władze Erytrei przetrzymują Abunę Antoniosa w areszcie domowym, bez możliwości kontaktu z otoczeniem.
Ostatni raz widziano go 16 lipca, kiedy to prawdopodobnie pod międzynarodowym naciskiem służba bezpieczeństwa pozwoliła mu się pokazać na chwilę w katedrze w Asmarze. Choć zaczęto wówczas spekulować o możliwości uwolnienia hierarchy, władze nie tylko odwiozły go ponownie do aresztu domowego, ale wkrótce zmieniły jego miejsce uwięzienia na lepiej strzeżone.
Abuna Antonios został w styczniu 2007 r. siłą zdjęty ze stanowiska patriarchy przez erytrejskie władze, zatrzymany w areszcie domowym i zastąpiony wygodniejszym dla reżimu duchownym. Ostatnie pojawienie się patriarchy było prawdopodobnie polityczną grą, obliczoną także na wywołanie jakiegoś efektu wśród wiernych podzielonego Erytrejskiego Kościoła Ortodoksyjnego. Christian Solidarity Worldwide apeluje o modlitwę w intencji 90-letniego patriarchy oraz wzywa wspólnotę międzynarodową do działań na rzecz uwolnienia sędziwego hierarchy.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.