Obfite opady śniegu na znacznej części terytorium Wielkiej Brytanii ponownie spowodowały w środę zamknięcie lotnisk i poważne zakłócenia na drogach.
Rano zamknięte były lotniska Gatwick (na południe od Londynu) i Birmingham (centrum kraju). W innych portach lotniczych dochodziło do opóźnień i odwoływania lotów.
Wiele dróg było niemal nieprzejezdnych, a niektóre trzeba było zamknąć, podobnie jak most na rzece Severn łączący Anglię z Walią. Przy niektórych drogach głównych w Kornwalii (południowy zachód Anglii) policja otworzyła prowizoryczne schroniska dla kierowców pojazdów unieruchomionych przez śnieg.
Służby meteorologiczne ogłosiły alarm śnieżny dla północnego zachodu, południa i centrum Anglii, jak również Walii.
Sytuację utrudnia fakt, że ograniczono wykorzystanie soli, by ją oszczędzać. Obecne zapasy są bardzo niewielkie z powodu wyjątkowo długiego okresu mrozów. Brytyjski minister transportu Andrew Adonis polecił we wtorek władzom lokalnym, by zmniejszyły zużycie o połowę, gdyż prognozy zapowiadają jeszcze 10 dni gołoledzi.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.