Sejm odrzucił w piątek poprawkę Senatu do nowelizacji ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli, doprecyzowującą, że audyt nie może dotyczyć działalności kontrolnej NIK. Za odrzuceniem poprawki było 200 posłów, dokładnie tyle, ile wynosiła potrzebna większośc bezwzględna. Przeciw głosowało 196 posłow; 3 wstrzymało się od głosu.
Nowelizacja wprowadza w miejsce dwóch dokumentów pokontrolnych - jeden. Przewiduje audyt zewnętrzny Izby co najmniej raz na trzy lata oraz wprowadza kadencyjność dyrektorów i wicedyrektorów NIK od 2013 roku. Nowelizacja zastępuje dwa dokumenty pokontrolne (protokół i wystąpienie pokontrolne) jednym: wystąpieniem pokontrolnym. Kierownikowi jednostki kontrolowanej ma przysługiwać prawo do zgłoszenia zastrzeżeń do wystąpienia pokontrolnego w ciągu 21 dni.
Najwięcej kontrowersji w trakcie prac nad nowelizacją budziła sprawa audytu zewnętrznego NIK. W trakcie prac sejmowych wprowadzono dodatkowe zapisy, dotyczące audytu. Natomiast Senat wprowadził poprawkę, mówiącą wprost, że audyt nie może dotyczyć działalności kontrolnej Izby.
W czwartek, w trakcie debaty nad poprawkami Senatu, Marek Cebula (PO) podkreślił, że przepisy nowelizacji precyzują w sposób wystarczający, że audyt Najwyższej Izby Kontroli ma dotyczyć jedynie gospodarowania budżetem. Zaznaczył, że dalsze doprecyzowywanie przepisów dotyczących audytu jest niezasadne.
Po przegłosowaniu senackich poprawek w oświadczeniu przesłanym PAP prezes NIK Jacek Jezierski napisał: "Szkoda, że zabrakło sformułowanego wprost zakazu zajmowania się przez audytora działalnością kontrolną NIK". "Być może w tej sprawie będzie musiał wypowiedzieć się Trybunał Konstytucyjny" - zaznaczył. Wyraził też zaniepokojenie zmianami, dotyczącymi procedury kontrolnej i zastąpienia dwóch dokumentów pokontrolnych. W jego ocenie zmiany te "zagrażają jakości kontroli państwowej".
Większość innych proponowanych przez Senat poprawek Sejm przyjął. Zgodnie z nimi prezes NIK będzie miał możliwość odniesienia się do ustaleń audytora zewnętrznego. Sprawozdanie audytora, wraz ze stanowiskiem prezesa NIK, będzie przekazywane marszałkowi Sejmu.
Posłowie przyjęli też poprawkę, wykreślającą zapis o kadencyjności wiceprezesów NIK. Nowelizacja ustawy o NIK ustala liczbę wiceprezesów na trzech. Wprowadza zapis, że dyrektorzy i wicedyrektorzy NIK są powoływani na pięcioletnią kadencję, ale przepis ma obowiązywać dopiero od roku 2013.
Ponadto Sejm zgodził się na senacką poprawkę przewidująca, że dyrektorzy i wicedyrektorzy NIK, po upływie kadencji, będą przenoszeni na stanowisko radcy w tej samej miejscowości, w której pełnili swoją funkcję.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.