Prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką spotkali się w poniedziałek z dziećmi - małymi bohaterami, które w niebezpiecznych sytuacjach wykazały się odwagą i uratowały życie m.in. swoim bliskim.
12 dzieci odebrało z rąk prezydenta pamiątkowe dyplomy i upominki. Otrzymały także maskotki od straży pożarnej.
"Dokonaliście dwóch rzeczy, które nie zawsze idą w parze: aktu odwagi i dobrego uczynku. Czasem można być odważnym w robieniu rzeczy złych, ale rzeczą piękną jest odwaga, która służy rzeczom dobrym. I tacy właśnie jesteście" - mówił Lech Kaczyński.
Pogratulował dzieciom oraz rodzicom, którzy je tak wychowali i wyraził życzenie, aby "w jego kraju było jak najwięcej takich obywateli".
Prezydent pośmiertnie odznaczył też dwoje dzieci, które zginęły, ratując z pożaru swoje rodzeństwo.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.