„Nie bądźmy smutni, bo radość Pana jest naszą siłą!”
W Betlejem uroczysta Msza św. o północy została odprawiona we franciszkańskim kościele przylegającym do bazyliki Narodzenia Pańskiego. Pasterka zakończyła się procesją z figurką Dzieciątka Jezus do Groty, gdzie od początków chrześcijaństwa czci się żłóbek Bożej Dzieciny.
Uroczystej mszy świętej o północy przewodniczył Administrator Apostolski łacińskiego Patriarchatu Jerozolimskiego, abp Pierbattista Pizzaballa ofm. Odbyła się ona w przylegającym do bazyliki Narodzenia kościele pod wezwaniem świętej Katarzyny Aleksandryjskiej. Mszę świętą koncelebrowało trzech biskupów oraz ponad stu kapłanów z całego świata.
Wśród obecnych był prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmud Abbas, przedstawiciele władz Betlejem oraz blisko 1400 wiernych, zarówno miejscowych chrześcijan jak i przybyłych pielgrzymów.
W homilii, abp Pizzaballa przypomniał, że choć Boże Narodzenie było skromnym początkiem, małym znakiem to jednak zmieniło ono losy całego świata. Nawiązując do ostatnich wydarzeń, których niemym bohaterem była Ziemia Święta, zachęcił polityków, aby mieli odwagę i nie obawiali się podejmowania ryzyka. Dziś bardziej niż kiedykolwiek – powtórzył arcybiskup - potrzebujemy prawdziwej i poważnej rozmowy. Nie może być mowy o pokoju, jeśli ktoś jest wykluczony. Jerozolima powinna obejmować, nie wykluczać. Jerozolima jest naszą matką a matka kocha wszystkie swoje dzieci i jeśli brakuje choćby jednego z nich to matka nie może zaznać pokoju. Tym samym arcybiskup Pizzaballa wezwał, by nie ustawać w modlitwie o pokój zarówno w Jerozolimie jak i całej Ziemi Świętej.
Zwracając się do miejscowych chrześcijan, którzy są zmartwieni i dotknięci wieloma trudnościami i niepewnością, zachęcił ich by byli subtelnym znakiem mocy miłości Bożej dla całego świata. „Nie bądźmy smutni, bo radość Pana jest naszą siłą!”
Uroczysta msza święta zakończyła się radosną procesją z kościoła świętej Katarzyny do groty Narodzenia. W procesji tej arcybiskup Pizzaballa niósł Dzieciątko Jezus, które ponownie znalazło się w grocie, gdzie Dziewica Maryja, urodziła swego pierworodnego Syna, owinęła go w pieluszki i położyła w żłóbku.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.