Kwestia migrantów nie może być wykorzystywana przez lokalnych polityków jako element walki wyborczej. Trzeba postawić na integrację i sprawiedliwość społeczną. Przypominają o tym Komisja Episkopatu Włoch ds. Migracji i kościelna Fundacja Migrantes. Ich spotkanie było poświęcone właśnie sytuacji emigrantów we Włoszech.
O emigrantach w Italii było ostatnio głośno przy okazji ich buntów przeciwko niesprawiedliwym warunkom pracy, głodowym wynagrodzeniom, czy próbom spychania ich obecności tylko do określonych rejonów miast, czyli zamykania w gettach. Zapalne sytuacje były niejednokrotnie przez lokalne władze wykorzystywane do własnych celów, stąd apel włoskiego episkopatu, by migranci nie stawali się kartą przetargową w czasie zbliżających się wyborów samorządowych. Co więcej przypomina się, że to właśnie lokalne władze są winne zaniedbań w stosunku do migrantów. „Konflikty rodzą się – czytamy w komunikacie – kiedy państwo jest na jakimś obszarze nieobecne, brakuje odpowiedniej polityki socjalnej i zapomina o sprawiedliwości. Brak dbałości o integrację prowadzi do napięć na punkcie etnicznym”.
Komisja Episkopatu Włoch ds. Migracji i Fundacja Migrantes przypominają zarazem o takich fundamentalnych prawach przybyszów, jak edukacja, dostęp do służby zdrowia i udział w życiu społecznym. Jednocześnie obalają też królującą wśród Włochów i rodzącą uprzedzenia tezę, iż emigrant równa się przestępca. Dla przykładu przypominają, że choć liczba migrantów w Rzymie wzrosła o 15 proc. to jednocześnie odnotowano tam spadek o taki sam odsetek przestępczości wśród cudzoziemców.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.