Międzynarodowy Organ Kontroli Narkotyków publikuje roczny raport. O ile w wielu krajach zachodnich konsumpcja pewnego typu leków zaczyna przewyższać konsumpcję narkotyków, o tyle w Europie środkowej i wschodniej gwałtownie rośnie produkcja tzw. opiatów oraz konsumpcja narkotyków syntetycznych.
Autorzy raportu ostrzegają przed niepokojącym obecnie zjawiskiem masowego nadużywania w krajach zachodnich pewnej kategorii leków, np. uspokajających czy przeciwbólowych, które z definicji pozostają pod kontrolą międzynarodową. Liczby świadczą o rozmiarach zjawiska, które zaczyna stanowić konkurencje dla rynku narkotyków. W USA notuje się 6 milionów konsumentów tych leków, w Niemczech 2 miliony.
Natomiast na terenie Europy wschodniej coraz bardziej rozrasta się rynek tzw. opiatów, narkotyków otrzymywanych z maku, jak opium, morfina i heroina oraz produkcja marihuany, przekazywanej na rynki Europy Zachodniej.
Co do narkotyków syntetycznych, raport cytuje Polskę, jako kraj gdzie zarekwirowano w ostatnim czasie najwięcej amfetaminy, prawie 80% całości wychwyconej w Europie środkowej i wschodniej. Region ten jest również głównym dostawcą metamfetaminy, znanej tu pod nazwa pervitin, uważanej za czeską specjalność. Jego spożycie rośnie w Polsce, a także na Węgrzech i na Słowacji. Zaskakujące są statystki dotyczące Czech. Prawie połowa młodych ludzi w wieku szkolnym przyznaje się tam obecnie do konsumpcji narkotyków.
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.