Potężne trzęsienie ziemi, które w sobotę nawiedziło Chile, zabiło co najmniej 85 osób tylko w południowym regionie Maule - poinformowała chilijska prezydent Michelle Bachelet.
Telewizja chilijska poinformowała, że międzynarodowy port lotniczy w Santiago będzie zamknięty przez co najmniej 24 godziny z powodu uszkodzeń spowodowanych przez wstrząsy. Ucierpiał zwłaszcza budynek terminala. Wszystkie loty z Santiago i do tego miasta zostały odwołane.
Prezydent Bachelet poinformowała o ogłoszeniu "stanu katastrofy" w trzech regionach; powiedziała też, że Chile nie zwróciło się o pomoc do innych krajów.
Poranny komunikat o stanie zdrowia przebywającego w szpitalu papieża.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.
Watykan poinformował w sobotę rano, że noc minęła spokojnie, a papież odpoczywa.