Do Indii wyruszyła kilkunastoosobowa ekipa studentów z poznańskiego Uniwersytetu Ekonomicznego.
Żacy wyjechali do Puri, do wioski dla trędowatych, w której służył o. Marian Żelazek. Mówi Justyna Janiec-Palczewska, prezes Fundacji „Redemptoris Missio”.
„To jest dosyć duża wioska, tam w tej chwili zamieszkuje około tysiąca osób. Marzeniem o. Mariana było, aby ta wioska przestała istnieć, aby przywrócić trędowatych społeczeństwu, aby mogli się stamtąd wyprowadzić i nie żyć w zamkniętej enklawie, ale z innymi członkami społeczeństwa. Tak się nie stało do dzisiaj” - powiedziała Justyna Janiec-Palczewska.
Poznańscy studenci będą w Puri pomagać przy budowie kolejnych domów, dzięki wcześniejszej zbiórce ufundują też postawienie jednego budynku.
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Aktywiści płacą nakładane na nich grzywny i kontynuują proceder.
W ocenie ZPP obecna sytuacja związana z płacami pracowników ochrony zdrowia jest nieracjonalna.