"Zawieszamy działalność górską na drodze Cesena/Basków. O wyborze innego wariantu poinformujemy wkrótce" – przekazał Krzysztof Wielicki, kierownik polskiej wyprawy na szczyt.
"Bardzo dobra i słuszna decyzja" - skomentował Leszek Cichy, który w piątkowej rozmowie z PAP powiedział m.in.: "Góra dała ostrzeżenie kamieniami, że albo w ogóle ich nie chce, albo nakazuje zmianę drogi. Dlatego zmieniłbym drogę wspinaczki. Zamiast atakować górę południowo-wschodnim filarem, tzw. drogą Basków, nazywaną też Cesena, przeszedłbym na drogę pierwszych zdobywców, czyli Żebra Abruzzi".
W piątek, w trakcie podchodzenia do obozu pierwszego na 5900 m samoistnie spadający kamień uderzył Rafała Fronię w przedramię powodując złamanie. Po zejściu do bazy i zaopatrzeniu medycznym, naczelny kronikarz - jak nazwali go koledzy - ma być w sobotę przetransportowany helikopterem do szpitala w Skardu. W tym tygodniu w podobny sposób urazu doznał Adam Bielecki podczas wspinaczki do obozu pierwszego. Mimo posiadania kasku doznał obrażeń twarzy. "Skończyło się na złamanym nosie i sześciu szwach" - poinformował później.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego
Człowiek wykształcony, otwarty, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem.