Kamil Stoch pokazał się z dobrej strony na czwartkowych treningach przed sobotnim konkursem olimpijskim na dużej skoczni w Pjongczangu. Podwójny złoty medalista igrzysk z Soczi w czwartek zajął - kolejno - drugie i pierwsze miejsce, a ostatnią serię opuścił.
Stoch w pierwszej próbie zaliczył 132,5 m i uplasował się tuż za Karlem Geigerem - 135,5. Startował jednak z niższej belki niż Niemiec (z 21., a rywal z 23.). W drugiej serii Polak nie miał już sobie równych - z podwyższonego rozbiegu uzyskał 139,5 m, co było najlepszym wynikiem spośród wszystkich czwartkowych skoków. Ostatnią serię zawodnik z Zębu opuścił.
Stoch dobrze zaprezentował się też dzień wcześniej, gdy był - odpowiednio - drugi i dwa razy trzeci.
W czwartek trzy razy w czołowej "10" znalazł się Dawid Kubacki. Wylądował na 128. (z 21. belki), 133. i 135. metrze, co dało mu piątą, siódmą i trzecią lokatę. Równą formę zaprezentował Stefan Hula, który uzyskał 132, 130 i 131 m, dzięki czemu został sklasyfikowany na ósmej, 13. i dziewiątej pozycji. Maciej Kot zaczął od 127 m (z 25. belki), co oznaczało 26. miejsce, ale w dwóch kolejnych podejściach poprawił się. Skoczył dwukrotnie 131 m, co dało najpierw 14., a następnie 11. lokatę.
Od reszty kolegów z reprezentacji w każdej serii wyraźnie odstawał Piotr Żyła, który na treningach we wcześniejszych dniach również radził sobie najsłabiej spośród biało-czerwonych. Dlatego zabrakło dla niego miejsca w składzie na pierwszy konkurs. W czwartek zaliczył 120,5, 122 i 121 m, w związku z czym był 32., 29. i 26.
Najdalej w trzeciej serii poleciał Norweg Andreas Stjernen - 136 m. Większość skoków oddawano z 23. belki.
Złoty medalista olimpijski z sobotniego konkursu na normalnej skoczni Niemiec Andreas Wellinger był 10., 11. i siódmy (125,5, 129,5 i 132 m). Z udziału w czwartkowych treningach zrezygnowali m.in. Szwajcar Simon Ammann i Norweg Johann Andre Forfang.
Kwalifikacje, z udziałem czterech Polaków (Stoch, Kubacki, Hula, Kot), planowane są na piątek o godz. 13.30 polskiego czasu.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.