Zginął 43-letni górnik

838 metrów pod ziemią przysypały go skały stropowe w ruchu Borynia kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie.

Mężczyzna osierocił dwoje dzieci. Do zawału 838 metrów pod ziemią doszło w środę 14 marca o godzinie 12.35.

Od razu rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Przysypany górnik został odnaleziony i odkopany o 15.05. Wtedy też lekarz stwierdził jego zgon.

Zmarły w wypadku mężczyzna pracował w górnictwie od 15 lat.

To już trzeci śmiertelny wypadek w polskim górnictwie w 2018 roku, w tym drugi w kopalni węgla kamiennego.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
9°C Piątek
noc
6°C Piątek
rano
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
wiecej »