W poniedziałek rano doszło do silnej eksplozji w stolicy Afganistanu, Kabulu. Informację o eksplozji podał Reuters, wskazując, że nie ma na razie żadnych informacji wskazujących na przyczyny wybuchu, ewentualne ofiary, rannych czy zniszczenia.
Agencja Reutera przypomina, że przed tygodniem doszło w Kabulu do zamachu terrorystycznego, w którym zginęło 60 osób.
Zamachowiec samobójca wysadził się wówczas przed ośrodkiem rejestracji wyborców, w zachodniej części miasta. Liczba rannych sięgnęła 112 osób. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (IS).
Do wybuchu doszło w dzielnicy Daszt-e-Barczi na zachodzie Kabulu, zamieszkanej głównie przez Hazarów, członków szyickiej mniejszości etnicznej, która jest często atakowana przez sunnickich ekstremistów.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.