Nieustraszony obrońca życia zostanie pochowany we wtorek 8 maja na cmentarzu w krakowskim Borku Fałęckim.
Dr inż. Antoni Zięba, wytrwały inicjator i czołowy działacz polskiego ruchu obrony życia, szczególnie nienarodzonych, oraz twórca i redaktor czasopism katolickich, zmarł 3 maja w Krakowie w 70 roku życia. Msza św. pogrzebowa rozpocznie się we wtorek o godz. 16 w kościele Matki Bożej Zwycięskiej w krakowskim Borku Fałęckim. Liturgii przewodniczyć będzie i homilię wygłosi metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski. Po Mszy św. nastąpi złożenie ciała do grobu na cmentarzu przy ul. Zawiłej. Zmarły życzył sobie, by na jego pogrzeb nie przynosić wieńców i kwiatów, lecz złożyć datki na potrzeby Hospicjum św. Łazarza w Krakowie. Ofiary do puszek będą zbierali wolontariusze.
„Wyrażam moją wdzięczność za dar jego życia, przepełnionego chrześcijańską miłością. Pan pozwolił mu zakończyć ziemską pielgrzymkę w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, której był oddany i Jej opiece powierzał dzieło obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Trudno przecenić zasługi Pana Inżyniera - był i będzie wzorem dla wielu, którzy nie chcą zgodzić się na cywilizację śmierci i pod prąd współczesnemu światu mówią życiu: Tak!” - napisał o zmarłym metropolita krakowski.
„Służył ludziom, zwłaszcza tym, którzy najbardziej byli pozbawiani prawa do życia. Odszedł człowiek wielkiej zasługi w obronie życia nienarodzonych. Odszedł człowiek, który głosił piękno życia rodzinnego i małżeństwa na zasadach Ewangelicznych” - dodał kard. Stanisław Dziwisz.
Czytaj także:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.
Legendarny dowódca II Korpusu Polskiego został pochowany wśród swoich żołnierzy.
Zwolennicy przypisywali mu wyłącznie zalety. Przeciwnicy zarzucali zaś zdławienie demokracji.