Premier Irlandii Leo Varadkar zapowiedział, że szpitale korzystające ze środków publicznych będą zobowiązane do wykonywania aborcji.
Podczas niedawnego referendum Irlandczycy opowiedzieli się za zniesieniem równej ochrony życia matki i jej nienarodzonego dziecka. Decyzja ta umożliwiła prace nad nową ustawą, która ma dopuszczać aborcję na życzenie do 12. tygodnia ciąży, a w niektórych przypadkach - nawet do 24. tygodnia. Premier Varadkar zapowiedział, że lekarze i inni pracownicy służby zdrowia będą mieli prawo odmowy udziału w aborcji. Nie będą miały takiego prawa całe szpitale, niezależnie od tego, kto jest ich właścicielem. Dotyczy to więc także placówek katolickich.
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.
Donald Trump przyjął nominację Partii Republikańskiej na urząd głowy państwa