Według nowego raportu ONZ na terenach okupowanych przez Turcję w Syrii dochodzi do łamania praw człowieka na masową skalę. ONZ w szczególności oskarża protureckich rebeliantów w kurdyjskim regionie Afrin o popełnianie zbrodni przeciwko miejscowym Kurdom.
Comiesięczny raport Urzędu Wysokiego Komisarza ds. Praw Człowieka (OHCHR), który został opublikowany w niedzielę, stwierdza, że w czerwcu protureccy rebelianci kontynuowali kryminalne ataki na Kurdów w Afrinie, polegające na rabowaniu, nękaniu, porwaniach i mordach. Według raportu wielu członków grup zbrojnych, kontrolujących obecnie tereny zajęte przez Turcję w Syrii, to znani przestępcy, handlarze narkotyków oraz przemytnicy.
OHCHR potwierdziło też doniesienia o plądrowaniu na masową skalę domów, sklepów, obiektów rządowych i wojskowych, a także konfiskatach mienia, dokonywanych przez protureckich rebeliantów. OHCHR poinformowało również o co najmniej 11 udokumentowanych porwaniach dokonanych w czerwcu, w tym kobiet i dzieci, dodając, że część porwanych została następnie zwolniona przez rebeliantów w zamian za okup w wysokości od 1000 do 3000 dolarów.
Agencja ONZ stwierdziła również, że tysiące rebeliantów i ich rodzin oraz innych cywilów, przesiedlanych z terenów opanowanych przez armię syryjską w innych częściach Syrii, zamieszkało w domach kurdyjskich cywilów, którzy uciekli z Afrinu przed tureckim terrorem.
OHCHR wezwało Turcję do zapewnienia, by wszystkie grupy zbrojne na kontrolowanych przez nią terenach stosowały się do międzynarodowego prawa humanitarnego.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.