Pielgrzymki rowerowe stają się coraz popularniejsze.
Niemal każdego dnia na Jasną Górę przybywają kolejne grupy rowerowe. Dotarło już kilkanaście takich pielgrzymek, w tym ze Świnoujścia, która pokonała jedną z najdłuższych tras. Dziś dojechali cykliści z Tarnobrzega.
Wyjazdy rowerowe to nie wycieczki, ale naprawdę pielgrzymki – przekonują ich uczestnicy. „Pielgrzymka rowerowa od pielgrzymki pieszej różni się tym, że na pieszej wszystko dzieje się w marszu, a na rowerowej większość rzeczy dzieje się na postoju. Ona ma bardziej taki kontemplacyjny charakter, bo człowiek, siłą rzeczy jest sam ze sobą, większość trasy odbywa się w ciszy”.
Na rowerze jest na pewno szybciej, ale czy łatwiej?
Jak przystało na pielgrzymkę każda ma swoje hasło i intencje. Rowerzyści z Tarnobrzega sięgali po słowa papieża Franciszka. Mówi ks. Michał Wrona, przewodnik: „Jesteśmy czasami chrześcijanami, ale takimi na pół gwizdka, nie chcemy tak naprawdę przyjąć Chrystusa i Ewangelii do końca”.
Na rowerach pielgrzymują i starsi i dzieci. W grupie szczecińskiej najstarszy uczestnik miał 80 lat, a najmłodszy 8. Wszyscy przekonują, że naprawdę warto.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.