PO wycofuje poparcie dla kandydata na prezydenta Wrocławia Kazimierza M. Ujazdowskiego - poinformował w poniedziałek szef PO Grzegorz Schetyna. Zapowiedział, że wspólnego kandydata na prezydenta miasta wskaże Nowoczesna. - Swoją decyzję w sprawie wyborów samorządowych podejmę niezależnie i ogłoszę ją po 8 sierpnia - poinformował Ujazdowski.
Schetyna poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej, że razem z szefową Nowoczesnej Katarzyną Lubnauer przedstawią regionalnym władzom PO i Nowoczesnej propozycję Koalicji Obywatelskiej we wszystkich powiatach Dolnego Śląska, a także w ośmiu miastach prezydenckich.
Lider PO mówił, że Koalicja Obywatelska wystawi wspólnych kandydatów na prezydentów ośmiu miast w województwie dolnośląskim. Prezydentów trzech miast ma wskazać Nowoczesna, będą to: Świdnica, Lubin, Wrocław. Kandydatów na prezydentów Wałbrzycha, Jeleniej Góry, Bolesławca, Legnicy i Głogowa ma wskazać Platforma.
"Koalicja Obywatelska jest dla nas projektem strategicznym, najważniejszym dla skutecznego zjednoczenia opozycji" - podkreślił Schetyna.
"Dzisiaj, żeby ta koalicja mogła zmaterializować się we Wrocławiu, musimy, jako dwie współpracujące ze sobą partie zrobić bardzo wyraźny i konkretny krok w tył. W przypadku PO to jest konieczność wycofania poparcia dla Kazimierza Ujazdowskiego, naszego kandydata (na prezydenta Wrocławia) zgłoszonego przez struktury regionalne. Dla Nowoczesnej - opuszczenie dotychczasowej koalicji, w której funkcjonuje w wyborach w mieście Wrocławiu" - oświadczył polityk Platformy.
Jak dodał, decyzja ta była bardzo trudna zarówno dla PO, jak i Nowoczesnej, a została podjęta ze względu "na dobro wyższe", jakim jest możliwość powołania Koalicji Obywatelskiej w całym regionie.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.