Napastnik, który otworzył ogień do uczestników turnieju gier wideo w Jacksonville, na Florydzie, zabił dwie osoby zanim popełnił samobójstwo. 11 osób zostało rannych - poinformował na konferencji prasowej w niedzielę szeryf Jacksonville Mike Williams.
"Na miejscu zginęły trzy osoby. Jedną z nich był podejrzany, który odebrał sobie życie" - powiedział szeryf.
Williams zidentyfikował napastnika jako 24-letniego Davida Katza, mieszkańca Baltimore, który był uczestnikiem turnieju. Dodał, że Katz ranił 9 osób, 2 dalsze odniosły rany uciekając z miejsca strzelaniny.
Do szpitala w Jacksonville przewieziono sześć osób; jedna z nich jest w stanie ciężkim, pozostałe pięć w stanie stabilnym.
Ustalono, że Katz przyjechał do Jacksonville aby uczestniczyć w transmitowanych online rozgrywkach turnieju popularnej gry wideo Madden NFL 19 opartej na meczach ligi NFL (futbolu amerykańskiego). Miał zostać wyeliminowany z rozgrywki ponieważ popełnił zbyt dużo błędów.
Eiminacje odbywały się w restauracji Chicago Pizza w dzielnicy Jacksonville Landing. Znajduje się tam duży kompleks restauracji, barów, lokali rozrywkowych i sklepów usytuowanych wzdłuż wybrzeża rzeki St. Johns.
Był to już trzeci przypadek strzelaniny w miejscu publicznym na Florydzie w ciągu ostatnich dwóch lat. W lutym br. w strzelaninie w szkole średniej w Parkland zginęło 17 osób. Dwa lata temu uzbrojony napastnik zabił 49 osób w klubie nocnym w Orlando.
W USA toczy się obecnie ogólnonarodowa debata na temat sposobów ograniczenia dostępu do broni palnej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.