Podsumowanie drugiego dnia obrad Synodu przez biskupów z Polski.
Przygotowanie do życia w małżeństwie, rola ojca w rodzinie, młodzi imigranci oraz świadectwo życia młodych wobec rówieśników to tematy drugiego dnia obrad Synodu, w którym przemawiali przedstawiciele poszczególnych krajów i kontynentów wymieniając się swoimi doświadczeniami.
Część młodzieży nawiązywała do życia w rozbitych rodzinach. „Stąd też zwracano uwagę, aby było przygotowanie do małżeństwa, np. katechezy przedmałżeńskie, które istnieją w Polsce. By w tych katechezach uwzględnić kontekst kulturowy, gdyż coraz częściej zawierają małżeństwa osoby różnych kultur i religii” – powiedział bp Marian Florczyk.
„W czasie dyskusji pojawiły się również opinie, że zatraciła się rola mężczyzny. Wcześniej mężczyzna dojrzewał do tego by być ojcem, by spełniać swoje zadania. Przykład ojca najbardziej pociąga dzieci do wiary, zauważył jeden z mówców” – podkreślił bp Florczyk.
Następnym zagadnieniem była sprawa imigrantów w szerokim znaczeniu. „Jeśli Kościół w Europie sam boryka się z problemami, to jakiej pomocy ma udzielić przybyszom? Zwracano uwagę na kondycję imigrantów i tych, którzy ich przyjmują. Kondycja religijna przyjmujących jest niestety słaba” – stwierdził bp Florczyk.
Zwracano również uwagę na to, aby młodzież ewangelizowała swoich rówieśników poprzez przykład życia. „Chodzi o to, aby młodzi wierzący doprowadzali innych młodych do Jezusa Chrystusa, bo On jest Tym, który nadaje kształt życiu. Kościół jest bowiem wspólnotą, która cechuje się wiarą w Jezusa Chrystusa, która żyje tą wiarą” – podkreślił bp Florczyk.
„Zagadnienia podejmowane z jednej strony ukazują całe bogactwo i szanse, jak chociażby dobra liturgia, ale również zagrożenia, np. sekty występujące w niektórych krajach” – powiedział bp Marek Solarczyk.
W dyskusjach przewijał się również temat wpływu mediów społecznościowych na życie młodych ludzi.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.