Reklama

Lewandowski o tym, jak dzieci z Centrum Zdrowia Dziecka wpłynęły na jego życie

"Musiałem po tamtym spotkaniu długo do siebie dochodzić" - wspomina pierwszą wizytę w dziecięcym szpitalu.

Reklama

Robert i Anna Lewandowscy od wielu lat systematycznie pojawiają się w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Nie tylko pomagają placówce finansowo, spotykają się również z małymi pacjentami w szpitalu. Piłkarz w wywiadzie, jakiego udzielił "Sportowym Faktom" mówi, jak ważne są dla niego te spotkania. Zaznacza jednak, że nie jest to łatwy czas. Tak wspomina pierwszą wizytę w CZD:

- To były niewinne małe dzieciaki, z cierpieniem na twarzy, po operacjach. Chyba nie umiem tego opisać... To brzmi jak banał, ale takie wizyty przypominają: w życiu są rzeczy ważne i ważniejsze (...) Musiałem po tamtym spotkaniu długo do siebie dochodzić.

Lewandowski przyznaje, że sam jest wielkim szczęściarzem. W jego życiu najważniejsze sprawy układają się jak dotąd świetnie. Spotkania z pacjentami Centrum Zdrowia Dziecka pokazują mu, że nie zawsze tak jest i pozwalają nie koncentrować się na sprawach  błahych:

- Ciężko się patrzy na cierpienie, wiemy też, że wszystkim nie pomożemy. Nie jesteśmy w stanie naprawić świata. Jesteśmy ludźmi, mamy swoje emocje i staramy się zrozumieć, co przeżywają te dzieci i ich rodziny - mówi reprezentant  Polski.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
4°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama