Współpraca z państwem na polu przygotowań do papieskiej podróży stała się prawdziwym polem minowym, najwyższy czas je opuścić – czytamy w apelu The Catholic Herald, głównego tygodnika kościelnego w Wielkiej Brytanii.
Zdaniem redakcji pisma politycy wszystkich partii traktują zapowiedzianą na wrzesień wizytę w sposób instrumentalny, „niczym mecz piłki nożnej”. Skompromitowało się również ministerstwo spraw zagranicznych, wyznaczając do ekipy przygotowawczej ludzi, którzy mają wrogi bądź szyderczy stosunek do katolicyzmu. Ideolodzy sekularyzmu już teraz wypominają Kościołowi każdego funta, który zostanie przeznaczony na organizację wizyty z funduszy publicznych, zapominając, że podatki w tym kraju płacą również katolicy. Odsuńmy zatem polityków od papieskiej wizyty. Zmieńmy jej charakter, póki jest to jeszcze możliwe. Niech będzie to wizyta pasterska, a nie oficjalna – apeluje The Catholic Herald.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.