Pięć osób zostało postrzelonych, w tym jedna śmiertelnie, w poniedziałek na jednej z ulic w centrum Denver w stanie Kolorado w środkowej części USA - poinformowała lokalna policja. Co najmniej jeden podejrzany o dokonanie strzelaniny jest na wolności.
Cała czwórka jest hospitalizowana w związku z odniesionymi ranami postrzałowymi.
Najpierw policja informowała, że ranni są w stanie krytycznym, ale później w wiadomości przekazanej na Twitterze zapewniła, że obrażenia "najpewniej nie zagrażają ich życiu" oraz, że osoby te są w stabilnym stanie.
Na razie nie ma więcej informacji na temat okoliczności strzelaniny, która wywiązała się około godziny 16 czasu lokalnego (ok. północy w Polsce) w dzielnicy miasta znanej jako LoDo, gdzie znajdują się hotele, restauracje i wysokie budynki mieszkalne.
Gazeta "Denver Post" cytuje świadka, który powiedział, że zobaczył jednego uzbrojonego mężczyznę, który strzelał z pistoletu do grupy ludzi, po czym wsiadł do samochodu i odjechał.
Na razie nikt nie został zatrzymany. Nie wiadomo, jakie były motywy działania sprawcy napaści.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.