Dekret został już podpisany przez prezydenta Petro Poroszenkę.
Stan wojenny na Ukrainie będzie obowiązywał o najmniej do 25 stycznia. Decyzja o podpisaniu dekretu jest następstwem przejęcia przez flotę rosyjską trzech okrętów ukraińskich na Morzu Azowskim.
W starciu rannych zostało 6 ukraińskich marynarzy, jedna z ukraińskich jednostek została staranowana przez okręt rosyjski.
Jeszcze przed podpisaniem dekretu prezydent Ukrainy podkreślił, że celem stanu wojennego ma być obrona terytorium i obywateli ukraińskich:
"Wprowadzenie stanu wojennego nie oznacza, że Ukraina będzie prowadziła działania ofensywne. Ukraina będzie prowadziła wyłącznie działania na rzecz obrony swojego terytorium i bezpieczeństwa swoich obywateli" - powiedział prezydent.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.