Obywatele Tajwanu zdecydowanie opowiedzieli się przeciwko tak zwanym małżeństwom jednopłciowym. W sobotę odbyły się tam dwa konkurencyjne referenda. Jedno potwierdzało, że małżeństwo to wyłącznie związek mężczyzny i kobiety. Drugie miało przyzwolić na tak zwane małżeństwa jednopłciowe. W jednym i drugim referendum 70 proc. głosujących opowiedziało się za naturalną wizją małżeństwa i rodziny.
Referenda były reakcją na kontrowersyjne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który w maju ubiegłego roku uznał, że prawo cywilne dopuszczające wyłącznie małżeństwa osób przeciwnej płci jest niezgodne z konstytucją i zobowiązał parlament do wprowadzenia odpowiednich zmian legislacyjnych. Tym samym Tajwan został okrzyknięty pierwszym azjatyckim krajem, który zmienił definicję małżeństwa.
Referendum choć ważne, z prawnego punktu widzenia nie ma mocy wiążącej. Jego wyniki uprawniają jednak parlament do wprowadzenia prawnej ochrony małżeństwa.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.