Hiszpanka Edurne Pasaban, zdobywając Shisha Pangmę (8013 m), stała się drugą kobietą, która weszła na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Niecałe trzy tygodnie temu kompletowanie Korony Himalajów zakończyła Koreanka Oh Eun-Sun, ale jej wyczyn jest kwestionowany.
Hiszpanka Edurne Pasaban, zdobywając Shisha Pangmę (8013 m), stała się drugą kobietą, która weszła na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Niecałe trzy tygodnie temu kompletowanie Korony Himalajów zakończyła Koreanka Oh Eun-Sun, ale jej wyczyn jest kwestionowany.
36-letnia Pasaban stanęła na Shisha Pangmie w poniedziałek około godz. 11.30 czasu lokalnego, w towarzystwie kilku himalaistów hiszpańskich - poinformowała jej ekipa na swojej stronie internetowej.
Pod koniec kwietnia Oh Eun-Sun dotarła na wierzchołek ostatniego z ośmiotysięczników - Annapurnę (8091 m). Nie wiadomo jednak, czy Koreanka przejdzie do historii jako pierwsza zdobywczyni Korony Himalajów, ponieważ jest podejrzewana o to, że w maju 2009 roku nie stanęła na szczycie Kanczendzongi (8586 m). Zakwestionowała to wejście Amerykanka Elizabeth Hawley, uważana za jeden z najpoważniejszych autorytetów w dziedzinie himalaizmu.
W swoistym "wyścigu" o Koronę Himalajów podnoszono także inne argumenty na niekorzyść Koreanki. Pasaban publicznie zarzuciła rywalce korzystanie z "megainfrastruktury", co pozwoliło Oh En-Sun zdobyć w ciągu kilku miesięcy aż cztery ośmiotysięczniki, ale kosztowało życie jej rodaczki Go Mi Sun, która zginęła schodząc z Nanga Parbat (8126 m).
O Koronę Himalajów rywalizowali w latach 80. Włoch Reinhold Messner i Jerzy Kukuczka. Ostatecznie pierwszy zdobył ją Messner w 1986 roku, a Kukuczce sztuka ta udała się rok później. Dotąd na wszystkie 14 ośmiotysięczników weszło dwudziestu mężczyzn, w tym trzech Polaków: oprócz Kukuczki, Krzysztof Wielicki (1996) i Piotr Pustelnik (2010).
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.