Załoga Rejsu Niepodległości nie wykazała respektu dla przeciwnika. Studenci gdyńskiego Uniwersytetu Morskiego zwycięstwem zakończyli futbolowy pojedynek ze swymi panamskimi kolegami.
Mecz rozegrano na boisku uczelni UMIP, panamskiego odpowiednika gdyńskiej uczelni morskiej, w ponad 35-stopniowym upale. Pierwsza połowa była klasycznym sprawdzaniem przeciwników i tego, na ile pozwolą grać swoim rywalom.
W drugiej połowie obie drużyny postawiły na otwartą grę. Ta taktyka sprawdziła się i worek z bramkami został rozpruty. Zdobywcami bramek zostali Maciej Kołodziejczyk i Sebastian Kinsa, obaj studenci 2. roku wydziału mechanicznego UM w Gdyni. Panamczycy zadowolili się golem po rzucie karnym.
Wcześniej studenci z Polski mieli możliwość zwiedzenia panamskiej uczelni. Według nich w niczym nie ustępuje ona gdyńskiemu Uniwersytetowi Morskiemu. - Szczególnie w kwestii wyposażenia sal w pomoce naukowe i symulatorów w laboratoriach - mówi pan Maciej, jeden ze studentów.
Studenci-praktykanci, którzy płyną w Rejsie Niepodległości na swej trasie odwiedzili już wiele podobnych uczelni, m.in. w Tallinie, Oslo czy japońskiej Osace.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
19 osób zostało stratowanych, zaś jedna śmiertelnie ugodzona ostrym narzędziem.
Z tej pozycji skrytykował on pogłębiające się nierówności w dostępie do służby zdrowia.
Każdego dnia weekendu do szpitala trafia ok. 20 osób z wypadku na hulajnodze czy rowerze.
Ponad 14 milionów dzieci pozostało całkowicie niezaszczepionych w 2024 roku.
Lekarze bez Granic obserwują bezprecedensowy wzrost poziomu niedożywienia.