Ofiary nadużyć są w sercu samego Chrystusa

Odpowiedzialny za przygotowanie lutowego spotkania przewodniczących konferencji episkopatów z całego świata w sprawie ochrony młodych przed nadużyciami uważa, że jego uczestnicy powinni opuścić Rzym z jasną świadomością, co konkretnie należy uczynić, aby skutecznie przeciwdziałać oraz wyeliminować ten bolesny problem z Kościoła.

O. Hans Zollner zaznaczył, że spotkanie to ma służyć bardziej konkretnemu określeniu oraz uświadomieniu sobie odpowiedzialności i potrzeby przejrzystości. Innym jego celem pozostaje jasne przedstawienie norm, sposobu ich używania, a także drogi kontrolowania procedur, które wcześniej zostały określone i zdefiniowane. Ważne jest, aby nie tylko je poznać, ale zmotywować do ich realizacji w konkrecie życia.

Niemiecki jezuita podkreśla, że istotne będzie także stworzenie grup zadaniowych w ramach kontynentów. Będą one informowały o podejmowanych działaniach przez poszczególne konferencje episkopatów. Będą również służyły pomocą podsuwając konkretne sprawdzone rozwiązania stosowane w innych miejscach. To ma być narzędzie na lata, aby oceniać rezultaty działań oraz stopień podejmowania odpowiedzialności w obliczu oczekiwań opinii publicznej.

O. Zollner podkreślił również znaczenie słuchania świadectw ofiar nadużyć. Pozwala to niejako wejść do ich serca oraz poczuć to, co raniło ich życie, o czym do tej pory nie mogły mówić, albo bardzo się wstydziły. W końcu otworzyły się, aby opowiedzieć o swoich przeżyciach, które dla wielu z nich były doświadczeniem naznaczającym na wiele lat.

"Słuchanie ofiar nie daje tylko kolejnej motywacji do uczynienia wszystkiego, co możliwe, aby to się nie powtórzyło, ale pozwala nam usłyszeć, że te osoby są w samym sercu Jezusa Chrystusa, który dzielił z nimi cierpienia – stwierdził o. Zollner. - Pragnie On, byśmy jako Kościół byli zdolni do słuchania ich oraz przyjęcia, aby mogli doświadczyć współczucia, bliskości, które dodadzą odwagi do kontynuowania poszukiwania, jeśli to możliwe i na ile możliwe drogi uzdrowienia i odnowy".

Ze względów czasowych i logistycznych nie jest możliwe wysłuchanie dużej grupy osób. Dlatego Papież zachęcił, aby to uczynić w ramach poszczególnych krajów przed przyjazdem do Rzymu. Takie wysłuchanie samo w sobie uwrażliwia na problem oraz przygotowuje do przyjęcia przesłania, które będzie owocem rzymskiego spotkania – zaznaczył o. Zollner.