W skalnej grocie na terenie parafii Chrystusa Dobrego Pasterza w Tarnowie (Małopolskie) wandal zniszczył figurkę Matki Bożej. Tarnowianin usłyszał zarzut, za który kodeks karny przewiduje karę od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło na początku lutego. "Ktoś zadał sobie trud odrywając od kamiennego postumentu przytwierdzoną na stałe rzeźbę i zrzucając na podłoże, przez co dolna jej część mocno ucierpiała" - poinformował we wtorek rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń.
O akcie wandalizmu powiadomił policję proboszcz tamtejszej parafii, wyceniając straty materialne na 1 tys. zł.
Tarnowscy policjanci wytypowali sprawcę w kilka dni po zgłoszeniu. Wandalem okazał się 20-letni mieszkaniec Tarnowa. Mężczyzna trafił na komisariat, gdzie przyznał się do winy. Jak wyjaśniał, przed grotę przyszedł późnym wieczorem, aby dla zabawy ściągnąć zawieszone różańce, ale przy okazji uszkodził rzeźbę. Wystraszony uciekł z miejsca.
Tarnowianin usłyszał zarzut, za który kodeks karny przewiduje karę od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. "Chce dobrowolnie poddać się karze i zadeklarował się też do naprawienia wyrządzonej szkody. Zanosi się na to, że wszystko zakończy się dobrze i jedno z chętnie odwiedzanych przez wiernych miejsc zyska dawny wygląd" - wyjaśnił rzecznik policji.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.