Erupcja wulkanu Kilauea na Hawajach, uważana za najdłuższą w historii, trwa już ponad 10 tys. dni. Tą symboliczną cezurę osiągnęła w piątek.
Ze wschodniego krateru wulkanu, wznoszącego się na wyspie Hawaii (znanej również jako Big Island), lawa zaczęła wypływać 3 stycznia 1983 r. W marcu 2008 r. uaktywnił się też jego szczytowy krater.
"To biologiczna i geologiczna ciekawostka" - powiedziała Cindy Orlandu, inspektor Parku Narodowego Wulkanów na Hawaii.
Na Hawaii, największej wyspie archipelagu hawajskiego, jest pięć wulkanów. Oprócz Kilauei, aktywny jest jeszcze Mauna Loa.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.