Na 160 mln zł oszacowano wstępnie straty w wyniku powodzi w Łódzkiem. Poziom wód w rzekach regionu powoli się stabilizuje.
Tylko poniżej zapory zbiornika Jeziorsko w korycie Warty woda wciąż się podnosi i utrzymuje się zagrożenie w Uniejowie.
Zmniejszyła się, z 26 do 22, liczba gmin, w których obowiązuje alarm powodziowy: w 8 gminach obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe - poinformował w poniedziałek wieczorem PAP dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi Jacek Raczyński.
Wojewoda łódzka wystąpiła do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o 1,5 mln zł na specjalne zasiłki celowe w wysokości do 6 tys. zł dla osób lub rodzin poszkodowanych w wyniku powodzi. Wypłata zasiłków być może ruszy już we wtorek - na początek ma je otrzymać 514 rodzin.
Na terenie województwa łódzkiego w dalszym ciągu istnieje wysoki poziom zagrożenia powodziowego. Stan wód na wszystkich rzekach utrzymuje się powyżej stanów alarmowych; wyjątkiem jest Bzura, gdzie poziom wód przekracza stany ostrzegawcze.
Kulminacyjna fala powodziowa na Warcie mija Sieradz i wchodzi do zbiornika Jeziorsko, leżącego na granicy woj. łódzkiego i Wielkopolski. Ze zbiornika od kilku dni zwiększony jest zrzut wody, co powoduje zwiększenie poziomu wody w Uniejowie, ale także w gminach Wielkopolski.
Poziom wody w Uniejowie zwiększa się i osiągnął wartość 377 cm(117 cm powyżej stanu alarmowego). Jest to stan przewyższający o 31 cm poziom wody w rzece Warcie z powodzi 1997 r.
Na razie nie zdecydowano się na kolejne zwiększenie zrzutu wody ze zbiornika. Przyjmuje on obecnie 420 m. sześć wody na sekundę, zrzut utrzymywany jest na poziomie 360 m. sześć. na sekundę. "Pomimo, że zbiornik Jeziorsko jest wypełniony w 91 proc., to do wtorkowego południa na pewno zrzut wody nie zostanie zwiększony" - zaznaczył dyrektor Raczyński.
Dodał, że straty w wyniku powodzi w Łódzkiem oszacowano wstępnie na 160 mln zł. Na terenie województwa podtopieniu uległo ponad 279 tys. ha, poszkodowanych zostało ponad 34,5 tys. osób.
Dotychczas na ewakuację zdecydowało się 86 osób. Ewakuowano też 1100 szt. zwierząt gospodarczych. Podtopieniu uległo ok. 1800 budynków mieszkalnych i wiele obiektów użyteczności publicznej m.in. 23 obiekty sportowe, 43 szkoły, 5 przychodni lekarskich oraz 18 oczyszczalni ścieków i 95 ujęć wody.
Uszkodzeniu uległo 500 km dróg oraz 680 kładek i przepustów drogowych. Na podtopionych terenach prowadzony jest stały nadzór sanitarno-epidemiologiczny nad mieszkańcami.
Gminy i powiaty otrzymały dotąd ponad milion złotych z budżetu państwa na walkę z powodzią m.in. na zakupy: paliwa do pomp i pojazdów, worków, narzędzi oraz środków dezynfekcyjnych.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.