Mężczyzna wpadł do wody, turystom udało się przybić tratwą do brzegu.
Do wypadku doszło w środę przed południem. 58-letni flisak, który kierował tratwą przewożącą turystów przełomem Dunajca wpadł do wody na wysokości Sromowiec Niżnych. Z wody wyłowił go wędkarz, z pomocą przybyli słowaccy ratownicy, jednak reanimacja okazała się nieskuteczna. Mężczyzna zmarł.
Po wypadnięciu flisaka z tratwy w dramatycznej sytuacji znaleźli się też turyści. Na szczęście dzięki pomocy polskich strażaków udało im się dotrzeć tratwą do brzegu.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.