Za dziesięć lat zabraknie pielęgniarek - pisze w środowym numerze "Rzeczpospolita".
"Od 8 do 12 tys. lekarzy przybędzie w Polsce 2024 roku - wynika z analizy firmy doradczej Pex PharmaSequence. Jedocześnie z systemu zniknie duża cześć specjalistów, których średnia wieku to dziś 50 lat. Dzięki zwiększeniu limitów miejsc na studiach lekarskich za pięć lat może nas przyjmować więcej początkujących lekarzy, którzy będą musieli się obejść bez wsparcia pielęgniarek" - pisze dziennik.
"Problem braku pielęgniarek to dziś główne zagrożenie dla systemu ochrony zdrowia. Wskutek luki pokoleniowej powstałej w 2004 roku deficyt sięgnie dna już za pięć, dziesięć lat" - powiedział prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzej Jacyna na wtorkowym posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego. Tej luki nie zdołają zapełnić absolwenci studiów pielęgniarskich, które stają się ostatnio znów popularne.
"Gdybyśmy mogli przeznaczyć na ochronę zdrowia dowolną kwotę, nie zasypalibyśmy tej dziury, bo brakuje kadr" - powiedział "Rz" wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski.
Jak wynika z danych Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych w 2018 roku na blisko 280 tys. pielęgniarek i położnych w przedziale wiekowym 41-60 lat było blisko 173 tys. z nich, a w wieku 21-40 lat tylko 33 tys. W 2033 roku będzie brakować nawet 169 tys. pielęgniarek - podaje gazeta.
... dotyczący jego rozmów z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zostało jeszcze kilka dużych problemów, które "nie do końca" zostały rozstrzygnięte.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.
Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
"Żadna partia w Libanie poza strukturami państwa libańskiego nie ma prawa posiadać broni".
Razem. Bo "źródłem narodowych klęsk były waśnie, podziały i partykularyzmy".
15 sierpnia przypada rocznica - w tym roku 105. - zwycięskiej dla Polski Bitwy Warszawskiej 1920 r.
Kardynał Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w Gietrzwałdzie.