Reklama

Amerykańscy studenci przyjechali do Gliwic, żeby remontować nowy Dom Nadziei

Przylecieli aż zza oceanu, żeby budować dobro. Nie mają problemu z tym, żeby chwycić za szpachlę, zaprawę i wygładzać ściany. Nawet jeśli są przyszłymi… farmaceutami.

Reklama

Dawne Gimnazjum nr 19 przy ul. Głównej w Gliwicach-Łabędach obecnie przypomina wielki plac budowy. Po klasach czy szkolnych korytarzach nie został już żaden ślad. W budynku powstaje nowa siedziba Domu Nadziei - fundacji, która od prawie ćwierć wieku działa w Bytomiu, pomagając dzieciom i młodzieży w wychodzeniu z uzależnień.

Po przekroczeniu nieco zapylonego progu bocznego wejścia sceneria staje się typowo remontowa - niewykończone ściany, podłogi i sufity, surowe betonowe schody i stosy materiałów budowlanych.

Tuż obok wisi kartka z tłumaczeniami prostych zwrotów: "dziękuję = thank you", "do widzenia = good bye"... Nie służy bynajmniej robotnikom uczącym się angielskiego, lecz kilkunastu studentom, którzy przylecieli aż ze Stanów Zjednoczonych, by pomagać w remoncie ośrodka.

Amerykańscy studenci przyjechali do Gliwic, żeby remontować nowy Dom Nadziei   Szymon Zmarlicki /Foto Gość Narada przed lunchem.

Humanitarna budowlanka

Amerykańska młodzież z Saint Louis College of Pharmacy w stanie Missouri przyjechała do Polski w ramach programu wolontariatu międzynarodowego Global Village, który organizowany jest przez fundację Habitat for Humanity Poland, co można przetłumaczyć jako "siedliska godne człowieka".

- Mamy dosyć nietypową sferę działalności, bo zajmujemy się humanitarną budowlanką. Przychodzimy z wolontariuszami na budowę, pomagamy w prostych pracach. Każdy może do nas dołączyć bez żadnego doświadczenia w tym zakresie, zawsze znajdziemy dla niego coś do zrobienia, a poza tym mamy świetnych instruktorów - wyjaśnia Karolina Pawełek, koordynatorka wolontariatu w fundacji Habitat for Humanity Poland.

Fundacja działa w ok 80 krajach i pomaga rodzinom, osobom samotnym i instytucjom, by stworzyć ludziom zagrożonym wykluczeniem społecznym czy bezdomnością bezpieczne miejsce do mieszkania.

- Już od dłuższego czasu wiedzieliśmy, że Dom Nadziei będzie się przenosił z Bytomia do Gliwic, dlatego chcieliśmy nawiązać współpracę, ponieważ uważamy, że idea ośrodka jest bardzo zbieżna z tym, w co wierzymy - dodaje K. Pawełek.

Czytaj więcej na kolejnej stronie.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Piątek
noc
1°C Piątek
rano
2°C Piątek
dzień
2°C Piątek
wieczór
wiecej »

Reklama