Zakłady Mięsne Kania, która dostarczają swoje wyroby do wielkich sieci handlowych, m.in. do Biedronki, tracą płynność finansową. Nie ma pieniędzy na zakup surowca - pisze w czwartkowym wydaniu "Gazeta Polska Codziennie".
Firma podjęła decyzję o ograniczeniu produkcji, a nawet możliwości całkowitego jej wstrzymania - podaje czwartkowa GPC.
Zarząd spółki ocenia, że w niedługim czasie może ona stać się niewypłacalna. Złożył więc wniosek o przyspieszone postępowanie układowe, aby ułożyć się z wierzycielami i wprowadzić program ratunkowy. Zła sytuacja ekonomiczna zakładów wynika z tego, że coraz trudniej pozyskać surowiec na rynku, bo jest go coraz mniej - czytamy w artykule.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.