Sejm uchwalił w czwartek bez poprawek nowelę zamrażającą ceny prądu przez cały 2019 r., m.in. dla gospodarstw domowych, mikro- i małych firm, szpitali, jednostek sektora finansów publicznych, w tym samorządów.
Chodzi o poselską nowelizację "ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw, ustawę o efektywności energetycznej oraz ustawę o biokomponentach i biopaliwach ciekłych".
Za uchwaleniem nowelizacji głosowało 259 posłów, przeciw było 145, a 22 wstrzymało się od głosu.
Nowela zakłada, że ceny dla odbiorców z "grupy taryfowej G", w tym gospodarstw domowych, mikro- i małych firm, szpitali, jednostek sektora finansów publicznych, w tym samorządów oraz państwowych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej (np. Lasów Państwowych) przez cały 2019 r. będą miały zamrożone ceny energii. Odbiorcy ci, za wyjątkiem gospodarstw domowych, będą musieli składać specjalne oświadczenie o spełnianiu wymogów ustawowych.
Jak wcześniej informował na posiedzeniu komisji energii i skarbu minister energii Krzysztof Tchórzewski, oznacza to, że przez cały 2019 r. ceny nie wzrosną dla 15,1 mln gospodarstw domowych. Natomiast od 1 lipca zamrożenie obejmie też ok. 1000 szpitali, 61,4 tys. instytucji sektora finansów publicznych - w tym samorządów, 1,937 mln mikrofirm i 57 tys. małych firm.
W środę podczas drugiego czytania projektu Tchórzewski mówił, że gwarantuje, iż dzięki ustawie wszyscy odbiorcy energii elektrycznej oszczędzą w ciągu 2019 r. 8 mld zł. Jak dodał, że cały czas ws. cen prądu trwa dyskusja z Komisją Europejską. "Staramy się, żeby to wyszło i powoli nam to wychodzi" - dodał. "Mamy sporo czasu, by pomyśleć, jak poradzić sobie z problemem cen energii w 2020 r." - mówił Tchórzewski, dodając, że połowę ewentualnej podwyżki rekompensuje trwałe - jak zaznaczył - obniżenie akcyzy i opłaty przejściowej.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.