Nie ustają wysiłki na rzecz zniesienia w Pakistanie tzw. ustawy o bluźnierstwie. Jest ona tam głównym narzędziem prawnym dyskryminacji innowierców przez muzułmańską większość oraz sposobem na załatwianie prywatnych porachunków.
Za bluźnierstwo przeciwko Mahometowi bądź za sprofanowanie Koranu grozi nawet kara śmierci wymierzana często w formie linczu. Oblicza się, że ofiarą tego zapisu, od czasu wprowadzenia go w życie w 1986 r., padło około tysiąca pakistańskich chrześcijan, nie wyłączając kilkuletnich dzieci.
Starania o zmianę tego stanu rzeczy podejmują od lat miejscowe wspólnoty chrześcijańskie. Międzynarodowego wsparcia postanowił im udzielić francuski oddział Pomocy Kościołowi w Potrzebie inicjując zbieranie podpisów pod petycją na rzecz obalenia ustawy o bluźnierstwie. Towarzyszy temu kampania modlitwy za ofiary tego niesprawiedliwego prawa. W ciągu trzech dni udało się zebrać trzy tysiące podpisów.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.