Do zdarzenia doszło w parafii Sembé, w departamencie Sangha, w diecezji Ouesso położonej na północy Kongo.
Kilka dni temu kongijski kapłan, o. Paul Mbon zginął od uderzeń maczetą. Do zdarzenia doszło w parafii Sembé, w departamencie Sangha, w diecezji Ouesso położonej na pólnocy Kongo.
Jak podaje lokalna prasa ciało kapłana zostało odnalezione w środę w wodach rzeki Sangha. Pogrzeb odbył się wczoraj. O. Mbon udał się do Ouesso, głównego miasta regionu, aby uczestniczyć w święceniach. Tam został napadnięty przez grupę osób. Trwają przesłuchania świadków. Policja wskazała już pierwszego podejrzanego.
W tym roku zginęło już 16 księży, 10 z nich w Afryce, a 6 w Ameryce Łacińskiej.
"Nie wystarczy wyznawać wiarę, trzeba angażować się na rzecz dobra."
Leon XIV zapewnił Zełenskiego o modlitwie, by ucichł huk oręża.
Działacze partii komunistycznej uznali, że inicjatywa ma tło polityczne.
Włoskie media przytaczają fragmenty wywiadu 70-letniego Johna Prevosta.