Uczą się, jak założyć spółdzielnie socjalne dające zatrudnienie osobom, które samodzielnie miałyby trudności w rozpoczęciu i prowadzeniu działalności gospodarczej np. niepełnosprawnym, bezrobotnym i bezdomnym.
Bezdomni sprzątający miasto, prowadzący bar, a niepełnosprawni kierujący agencją reklamową - taki plan zawiera projekt diecezjalnej Caritas, który realizować mają członkowie Parafialnych Oddziałów Caritas w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.
„Po owocach ich poznacie – Ekonomia Społeczna w Caritas” to nazwa projektu, na realizację którego Caritas diecezji zielonogórsko-gorzowskiej otrzymała ponad milion złotych. Jego głównym celem jest wsparcie zakładania i prowadzenia działalności w obszarze ekonomii społecznej - chodzi o aktywizację zawodową oraz wsparcie osób zagrożonych społecznym wykluczeniem lub już wykluczonych.
– Chcemy, aby osoby stale korzystające z pomocy parafialnych zespołów uwierzyły we własne siły czyli przy pomocy innych powróciły w pełni do życia zawodowego i społecznego – powiedział KAI wicedyrektor diecezjalnej Caritas ks. Andrzej Kołodziejczyk.
W przedsięwzięciu uczestniczą 132 osoby z następujących powiatów: gorzowski grodzki i ziemski, słubicki, strzelecko-drezdenecki, sulęciński i międzyrzecki. – Uczestnicy dowiedzą się, w teorii i praktyce, jak założyć spółdzielnie socjalne dające zatrudnienie osobom, które samodzielnie miałyby trudności w rozpoczęciu i prowadzeniu działalności gospodarczej np. niepełnosprawnym, bezrobotnym i bezdomnym – wyjaśnia kierownik biura projektu Agnieszka Socha.
Projekt adresowany jest do członków i wolontariuszy Parafialnych Zespołów Caritas. PZC to grupa osób zaangażowanych w działalność charytatywną w swojej parafii. Ich zadaniem jest realizowanie i koordynowanie inicjatyw diecezjalnej Caritas oraz podejmowanie zadań pojawiających się w społeczności parafialnej. – W ramach udzielonego wsparcia członkowie i wolontariusze PZC zostaną przygotowani do roli animatorów ekonomii społecznej poprzez wzrost ich wiedzy, umiejętności i kompetencji w zakresie powoływania i prowadzenia podmiotów ekonomii społecznej – kontynuuje ks. Kołodziejczyk.
Trzeba zakończyć tę wojnę - mówił też o sytuacji na Ukrainie.
Trump: Rosja od dawna mówiła, że nie pozwoli na Ukrainę w NATO, ja chcę tylko zakończenia wojny.
Armia Krajowa była najlepiej zorganizowanym podziemnym wojskiem w okupowanej Europie.
Burundyjczycy nie pozwolą się mordować, jak mieszkańcy Republiki Demokratycznej Konga.
Komentatorzy wzywają polityków do zerwania z tradycją Angeli Merkel i zaostrzenia przepisów.