W Tatrach nastał okres burz. Wyładowania atmosferyczne często uderzają w szlaki wyposażone w łańcuchy. Pioruny przyciąga także krzyż na Giewoncie. Przebywanie na graniach w trakcie burzy jest szczególnie niebezpieczne – ostrzegają pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN).
Krótkotrwałe, intensywne i ulewne deszcze w Tatrach pod koniec lipca zdarzają się niemal codziennie. Planując wycieczkę w góry trzeba wziąć pod uwagę nagłe zmiany pogody i zabrać ze sobą odpowiednią, nieprzemakalną odzież.
"Wszystkie szlaki są mokre, a znajdujące się na nich kamienie mogą być śliskie, a na odcinkach leśnych zalega błoto. Niski pułap chmur ogranicza widoczność. Niewielkie utrudnienia związane z remontem szlaków napotkamy w rejonie Grzesia w stronę Rakonia, Jarząbczego Wierchu oraz na szlaku do schroniska Stara Roztoka. Prosimy w tych miejscach stosować się do poleceń pracowników Parku" – ostrzega Punkt Informacji Turystycznej TPN.
Podczas zbliżającej się burz należy zachować szczególną ostrożność, zejść z grani lub szczytów i oddalić się od cieków wodnych
MRiRW: wszystko wskazuje, że szczątki dzika z ASF celowo przeniesiono do zagłębia hodowli trzody.
"Znamy każdą trasę, znamy każdy dom, wiemy, gdzie produkują te śmieci".
Podstawa będzie wprowadzana w życie wraz z nowymi podręcznikami od 1 września 2027 r.
Procentowo najwięcej uczniów chodzi na religię w Rzeszowie, najmniej we Wrocławiu.