W powodziach w północno-wschodniej Brazylii zginęło co najmniej 20 ludzi, a 50 tys. musiało opuścić domy - poinformowała w niedzielę agencja Associated Press.
Według obrony cywilnej w stanie Alagoas zginęło 10 ludzi, a 35 tys. ewakuowano. Wezbrana woda odcięła od świata kilka miast. Zerwane są linie elektryczne i telefoniczne.
W sąsiednim stanie Pernambuco zginęło również 10 osób, a 15 tys. uciekło z domów.
W stolicy Pernambuco Recife w ciągu ostatnich trzech dni spadło 36 centymetrów deszczu - to największe opady w tym rejonie od trzech lat.
W maju 2009 roku w powodziach w tym samym regionie zginęło co najmniej 44 ludzi, a ponad 380 tys. musiało opuścić swoje domy.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.