Pigmejska wioska złożona z pięciu chat stanie w niedzielę na Rynku Głównym w Krakowie. Będzie można tam m.in. skosztować tradycyjnych afrykańskich potraw: manioku i miodu. Celem organizowanej przez ojców kapucynów akcji "S.O.S. dla Afryki" jest zbiórka pieniędzy na budowę dwóch szkół w Czadzie.
Impreza na krakowskim Rynku rozpocznie się o godz. 14.00. Dwie z pięciu chat Pigmejów będą budowane na oczach widzów, dokładnie tak, jak robi się to w Afryce. Za budulec posłużą liście bananowca i palm z krakowskiego Ogrodu Botanicznego.
Dorośli, którzy będą chcieli zajrzeć do wnętrza pigmejskiego domu, będą musieli się nieco pogimnastykować, bo chaty te mają ok. 1,2 m wysokości.
Chętni będą mogli wziąć udział w warsztatach tańca afrykańskiego, przymierzyć pigmejską spódniczkę i zrobić sobie w niej zdjęcie, a także przystąpić do licytacji oryginalnych afrykańskich masek, rzeźb i obrazów.
Podczas imprezy pokazywana będzie relacja z wyprawy podążającej śladami Kazimierza Nowaka, który w l. 1931-36 samotnie objechał Arykę rowerem. "Chcemy też na żywo połączyć się z Afryką - z Czadem i z Zambią, żeby porozmawiać z uczestnikami sztafety rowerowej oraz z jednym z misjonarzy" - powiedział PAP dyrektor Sekretariatu Misyjnego Braci Mniejszych Kapucynów o. Benedykt Pączka.
Gwiazdami imprezy będą: Maleo Reggae Rockers i Trzecia Godzina Dnia.
Pieniądze zebrane w Krakowie zostaną przeznaczone na budowę dwóch szkół w Czadzie. W ten sposób misjonarze - Kapucyni chcą uczcić 25 lat swojej pracy w Republice Środkowoafrykańskiej. Obecnie w Afryce przebywa 10 misjonarzy z Krakowskiej Prowincji Kapucynów.
"Parafia, w której chcemy wybudować szkoły, jest bardzo rozległa. Obejmuje ponad 50 wiosek, z których niektóre położone są nawet o 100 km od centrum misji w Gore" - mówił o. Benedykt Pączka.
Tylko niewielka część dzieci ma możliwość nauki. Szkoły są płatne i brakuje w nich miejsc. Ich stan techniczny i wyposażenie są - jak mówią misjonarze - bardzo skromne, w wielu miejscowościach nie ma nawet budynku, w którym mogłyby się odbywać zajęcia.
Jeżeli uda się zebrać 20 tys. euro, szkoły zostaną wybudowane w Czadzie w ciągu roku. Będą to parterowe pawilony, dla czterech klas. W każdej ze szkół będzie się uczyć ok. 100-150 dzieci.
W niedzielę w 13 krakowskich parafiach misjonarze będą głosić kazania i kwestować przed kościołami. Darczyńcy mogą też skorzystać z internetowej strony www.czadowatablica.pl. Ci, którzy pomogą, dostaną zdjęcie szkolnej tablicy w Czadzie, na której zostanie wypisane ich imię i nazwisko.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.