Potępieniem szerzącej się w Ameryce Łacińskiej przemocy zakończyło się w Santo Domingo spotkanie przedstawicieli Kościołów chrześcijańskich z 35 krajów tego regionu.
Wskazano na rozwijającą się na tym obszarze kulturę antywartości, przejawiającą się w mordach, napadach, narkomanii czy korupcji. Uczestnicy spotkania odbywającego się pod hasłem „Odpowiadając na wyzwania obecnej dekady” przypomnieli, że wszystkie te rzeczy wynikają z ludzkiego grzechu. Stąd konieczność powrotu na drogę wiodącą do Boga.
Temat przemocy niszczącej społeczeństwo stał też w centrum obrad Konferencji Episkopatu Dominikany. Biskupi wyrazili zaniepokojenie z powodu rozlewu niewinnej krwi i eskalacji przemocy związanej zarówno z korupcją, jak i przemytem narkotyków. „Każdy z nas musi sobie zadać pytanie, czy sieje pokój, czy przemoc” – piszą biskupi w swym przesłaniu, podkreślając jednocześnie pewne znaki nadziei dla Dominikany. Są nimi rosnące zaangażowanie społeczne obywateli i coraz bardziej świadoma wiara.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.