Projektowania kościołów nie można powierzać złym architektom – uważa Mario Botta, jeden z najważniejszych współczesnych architektów. On sam ma na swym koncie 25 budynków sakralnych. Aktualnie pracuje nad wielkim kościołem w Seulu. W ubiegłym roku otrzymał za swój dorobek Nagrodę Ratzingera.
Podkreśla on, że zaprojektowanie budynku sakralnego jest szczególnie trudnym zadaniem. Trzeba nie tylko uwzględnić potrzeby wspólnoty wiernych, ale także stworzyć przestrzeń, która sama z siebie sprzyja wyciszeniu, medytacji i modlitwie. Po prostu w brzydkim kościele trudno jest się modlić – mówi Botta w wywiadzie dla agencji Kath.ch.
Szwajcarski architekt przyznaje, że on sam najbardziej lubi wielkie kościoły, przede wszystkim te dawne, ale również i współczesne. Osobiście bardzo sobie ceni projektowanie budynków sakralnych. „Konfrontują mnie z ponad tysiącletnią historią architektury” – mówi Botta. Dzięki projektowaniu kościołów wiele zaczerpnął w swej pracy z tradycji chrześcijańskiej, zarówno z katakumb, jak i ze średniowiecza i baroku.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.