Nawet osoby z poważnymi schorzeniami serca mogą bezpiecznie podróżować samolotem pod warunkiem, że będą przestrzegać kilku zasad, np. unikać kofeiny i alkoholu oraz regularnie spacerować podczas lotu - rekomendują brytyjscy naukowcy na łamach pisma "Heart".
Ich opinie są znacznie bardziej optymistyczne niż wcześniejsze ostrzeżenia na temat podróży powietrznych odbywanych przez osoby z chorobami układu krążenia. Koncentrowały się one głównie na zwiększonym podczas lotu ryzyku powstawania zakrzepów w tętnicach, a co za tym idzie zawału, udaru i zgonu oraz zakrzepów w żyłach głębokich, np. w żyle płucnej, które również mogą zakończyć się tragicznie.
Eksperci z British Cardiovascular Society po uważnej analizie licznych dowodów naukowych doszli do wniosku, że tylko nieliczne schorzenia układu sercowo-naczyniowego mogą stanowić przeszkodę w podróżach powietrznych. Dotyczy to wyłącznie pacjentów, których choroba stwarza znaczne ryzyko nagłego pogorszenia stanu zdrowia.
Jak komentuje główny autor pracy, David Smith z fundacji Royal Devon and Exeter NHS Foundation Trust w Exeter, dla osób chorych na serce, które nie są w krytycznym stanie, a chcą odbyć podróż lotniczą, środowisko w samolocie nie stwarza znacznego ryzyka dla zdrowia.
Zdaniem Smitha, podstawową kwestią jest to, by pacjent z chorobą układu krążenia upewnił się, że jest ona dobrze zdiagnozowana i kontrolowana. "Chodzi o to, jak stabilne jest twoje schorzenie" - tłumaczy.
Pasażerowie chorzy na serce powinni też zapewnić sobie odpowiedni zapas leków, mieć przy sobie wyraźnie napisaną listę wszystkich potrzebnych medykamentów i stosowanych dawek oraz list od lekarza prowadzącego z wyjaśnieniami dotyczącymi schorzenia, sposobu jego terapii - nie tylko leków, ale i urządzeń, jak np. rozrusznik serca - oraz ewentualnych alergii.
Osoby, które ostatnio przebyły zawał serca powinny pamiętać o zażyciu przed podróżą przepisanych przez kardiologa leków, a na pokładzie samolotu unikać spożywania kofeiny i alkoholu oraz odbywać regularne spacery podczas lotu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.